Przygotowania do tak pomyślanej pielgrzymki w trwającym roku wiary rozpoczęły rekolekcje od prezentacji filmu: „Kwiat Polskiej ziemi”. Całe duchowe przygotowanie do pieszej pielgrzymki na Jasną Górę rozpoczęły się w sobotni wieczór 17 sierpnia i trwały aż do środy, poprzedzającej wymarsz pątników. W czasie ich trwania wszyscy wierni mieli możliwość składania swoich próśb za jej przyczyną i do ucałowania jej relikwii. Duchowym przewodnikiem po rekolekcyjnych ścieżkach był sercański misjonarz i rekolekcjonista krajowy, wywodzący się z Bełchatowa, ks. Zdzisław Płuska, który otrzymał relikwie od kustosza sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie.
W czasie wygłaszanych kazań kaznodzieja przybliżał postać błogosławionej, która zawsze kierowała się wiarą a nie pozorami. Mówił o jej prostym i zwyczajnym życiu, o umiłowaniu modlitwy i adoracji, miłości bliźniego i świętości, która zaowocowała wiernością aż do końca i ukoronowana została męczeńską śmiercią.
W niedzielę 18 sierpnia br. w uroczystym orszaku młodzi małżonkowie w strojach ślubnych wnieśli relikwie błogosławionej w progi kościoła Miłosierdzia Bożego na Binkowie. Obraz bł. Karoliny nieśli narzeczeni, a świecę srebrni jubilaci. Po odśpiewaniu Apelu Jasnogórskiego wyruszyła procesja drogą męczeństwa bł. Karoliny przy planowanych na zewnątrz kościoła stacjach drogi krzyżowej. Po jej zakończeniu przed wystawionym Najśw. Sakramentem poprowadzone zostało nabożeństwo o uproszenie daru czystości i uzdrowienia zranień wynikłych z jej przekroczenia. Wierni zapalali swe świece od płonącej świecy przy relikwiach i przynosili je przed Najśw. Sakrament. Ten znak miał ukazać powiązanie życia świętych i błogosławionych z naszym życiem. Rozpaleni ich świętością możemy łatwiej podążać w kierunku Boga.
120 jubileuszowa Pielgrzymka Bełchatowska rozpoczęła się 22 sierpnia br. Mszą św. w ogrodach parafii farnej Narodzenia NMP przy ul. Kościuszki. Przewodniczył jej metropolita łódzki abp. Marek Jędraszewski. Pielgrzymów żegnali bliscy i mieszkańcy Bełchatowa.
Pątnicy z Bełchatowa wyruszyli w 4 grupach: zielonej, białej, czerwonej i niebieskiej. Przemierzyli w dwie strony ponad 120 km. Wraz z nimi wędrowało 7 kapłanów, 3 kleryków i 2 siostry zakonne. W czasie całej drogi były niesione relikwie przez pielgrzymów we wszystkich grupach. Każdy z pątników chciał choćby przez chwilę dotknąć relikwii, dlatego kolejka do ich niesienia ustawiała się długa. Cechą charakterystyczną pielgrzymek z Bełchatowa, przybywających na imieniny Maryi, jak mówi się o święcie Matki Bożej Częstochowskiej, jest to, że znaczna część z nich wraca także pieszo do swych domów. Wyjścia poszczególnych grup i pożegnania z jasnogórskiego szczytu odbywają się zawsze 27 sierpnia, po zakończeniu uroczystości odpustowych, we wczesnych godzinach porannych, aby dotrzeć w dwa dni do swojego miasta. Powrót zawsze jest witany z entuzjazmem. Rzesze bełchatowian wychodzą na ulice z kwiatami, aby witać swoich bliskich pątników.
ZP
